czwartek, 20 listopada 2008

Marzec w Hiszpanii!

Jak wiecie knuję na koniec marca wyjazd wspinaczkowy do Hiszpanii, konkretniej w rejon Montserrat, pod Barceloną. Okolicy reklamować nie trzeba, zajebisty wspin, oraz: "plaża, driny, dupy". Największy atut podróży z moim biurem turystycznym to koszty. Transport w dwie strony to 220zł liniami lotniczymi "Może Dolecimy Air" :P. Na miejscu nocleg na plaży, gdzieś na Costa Brava, albo u znajomych w Barcelonie. Podróże po Hiszpanii samochodem znajomych, więc również tanio! Trzeba się szybko decydować póki bilety są tanie. Zachęcam was do wpisywania poniżej postów o treści "TAK! JADĘ!" lub podobnych. O spłacanie długów będziemy się martwili później ;P